Samorządy uczciły rocznicę Powstania Warszawskiego

Złożenie wieńca z okazji 77 rocznicy Powstania Warszawskiego Złożenie wieńca z okazji 77 rocznicy Powstania Warszawskiego fot. Michał Maliszewski
Opublikowane w Wiadomości
Czytaj 687 wyświetlono
Oceń
(0 Głosy)

1 sierpnia br. o godzinie 10.00 przedstawiciele samorządu Powiatu Radzyńskiego i Miasta Radzyń Podlaski złożyli wieniec pod pomnikiem Niepodległości w celu uczczenia 77 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.

Samorząd powiatowy reprezentowali: Starosta Radzyński Szczepan Niebrzegowski oraz Wicestarosta Michał Zając, natomiast miejski: Burmistrz Radzynia Jerzy Rębek, Sekretarz Miasta Robert Targoński oraz przewodniczący Rady Miasta Adam Adamski.

W "godzinę W", punkt 17.00, na terenie całego Powiatu Radzyńskiego przez minutę zabrzmiały syreny alarmowe.

- Cieszę się, że dożyliśmy czasów, gdy cały naród, z władzami Polski czci pamięć Powstania, bo nie zawsze tak było – mówił Szczepan Niebrzegowski. Starosta Radzyński wyznał, że temat Powstania Warszawskiego jest mu szczególnie bliski, ponieważ brał w nim udział jego ojciec. Całą okupację spędził w Warszawie, był żołnierzem AK – niepełnosprawnym, bez nóg. Sam dowódca Armii Krajowej Bór-Komorowski wręczył mu legitymację. Ponieważ w czasie okupacji zdobył wykształcenie – był mistrzem krawiectwa, szył dla powstańców odzież i opaski. Wydarzenia Powstania często wspominał w szczegółach. To że przeżył, uważał za cud. Paradoksalnie kilka razy kalectwo uratowało mu życie. Jeden z przykładów: Był świadkiem, jak powstańcy zdobyli niemiecki czołg. Towarzyszył temu entuzjazm, setki osób cisnęły się wokół zdobyczy. On ze względu na niepełnosprawność pozostał na uboczu. Niestety, czołg okazał się pułapką, wybuchł, a zgromadzeni wokół zginęli. Fragmenty ich porozrywanych ciał spadały z nieba okrutnym deszczem. Po upadku Powstania przeszedł przez niemiecki obóz w Pruszkowie. Znalazł się w transporcie do niemieckiego obozu zagłady w Oświęcimiu. Niespodziewanie jego wagon wypełniony osobami niepełnosprawnymi odczepiony został od reszty składu w okolicy Częstochowy i pozostawiony. - Gdy Tata dotarł do rodzinnego domu, mama przestraszyła się go myśląc, że to duch, bo już wcześniej dostała pisemne zawiadomienie od Niemców o jego śmierci – opowiedział włodarz Powiatu Radzyńskiego.
Tekst: Michał Maliszewski, wywiad: Anna Wasak
Ostatnio modyfikowany poniedziałek, 02 sierpień 2021 07:01

Najczęściej czytane

Zaproszenie na sesję Rady Powiatu Radzyńskiego - 26 kwietnia 2024

Zaproszenie na sesję Rady Powiatu R…

19 Kwi 2024 Ogłoszenia/Komunikaty

Lubelskie.pl

logo projektu współfinansowanego z programu unii europejskiej
Nowoczesna edukacja zawodowa w ZSP im. Jana Pawła II w Radzyniu